ja w ogóle na motorze to prawie nie jeździłem, ale właśnie jak zobaczyłem Twój to chciałem się nauczyć - od razu na przednim kole

To kup sobie simsona , takiego wypaśnego z zielonym bakiem , swego czasu marzyłem o skuterze simson

Miałem kiedyś Komarka,oj fajny to był sprzęt o Simsonie zielonym też marzyłem ale nie udało się go mieć Komarkiem byłem w Pradze i nad naszym morzem. Jak jechałem do Pragi to na niektóre górki żeby wjechać musiałem pomagać odpychając się nogami Ale z palwem było w dechę bo w trasie 1,5l/100km

Dobrze ze na Giewont nie musiałeś się odpychać , a 1,5 litra / 100 to by się w dzisiejszych czasach przydało .

Hmm,to ja mam jeszcze starą poczciwą motorynkę Jak ktoś chce na testy to śmiało do Elbląga

Ale motorynka ma pedała a to już trochę siara a Komar miał biegi w rączce i nie miał pedałów

ale za to motorynka miała takie fajne kółka, jak od taczki, bez urazy

Eeeee, motorynka chyba nie miała pedałów, motorower to się zgodzę

Obecnie Fiat Stilo 1,9 JTD, poprzednio Alfa Romeo ale to był tragedia. Oprócz tego dodatkowo Kawasaki GPZ 1100cm. 125 KM : V Max 250 Km/h.

Fiat a Alfa to przecie to samo /czy aby nie zamieniłeś siekierki na siekierkę?/ Ale za to miło mi powitać Pana motocyklistę